wtorek, 21 lutego 2012
Rozdział 13-Ciocia
Taka chodził na cmentarzysko słoni już wiele dni. Joma i Hafl przyzwyczaili się już do tego. Lecz pewnego dnia,Joma musiała odejść. Shenzi,Banzai i Ed byli bardzo zaskoczeni. Hafl był zbyt głupi,aby dobrze zaopiekować się trójką niesfornych hien. Więc Joma wpadła na pomysł,aby zaopiekowała się nimi jej siostra. Była to starsza siostra Jomy:Liva. Liva zawsze pakowała się w kłopoty,i zawsze była jedną z najodważniejszych hien. Jednak mieszkała wiele kilometrów dalej od siostry. Ale Liva obiecywała jej,że zawsze będzie mogła jej pomóc. Joma wykorzystała tą pomoc,właśnie dzisiaj. Jednak gdy Liva do nich przyszła,hienki wystraszyły się. Ich ciotka była już po wielu bitwach,więc wyglądała okropnie. Następnego dnia Joma odeszła. A kilka minut po odejściu Jomy zjawił się Taka. Lwiątko nie wiedziało o tym. Nigdy nie myślał,że jego koledzy mogą mieć ciotkę. On sam jej nie miał. Jednak gdy Taka szedł na cmentarzysko,zobaczyła go Zira. Lwiczka nie wiedziała co zrobić. Myślała,że hieny mogą rozszarpać jej przyjaciela,więc pobiegła po Ahadiego. Ahadi znowu musiał niechętnie ratować syna. A Shenzi,Banzai,Ed i Taka bawili się w najlepsze. Właśnie Shenzi miała powiedzieć o wyjeździe matki,gdy usłyszeli ryk. Taka wiedział,że to któryś z jego rodziców. Kazał hienom uciekać,ale one nie zdążyły. Ahadi był wściekły widząc Takę drugi raz na cmentarzysku. Szybko zauważył hieny,które zaczęły piszczeć. Wielki lew miał już drapnąć Shenzi,gdy zjawiło się całe stado hien. Ale do Ahadiego wyskoczyła tylko jedna z nich:Liva. Taka przeraził się na jej widok. Myślał,że to Joma,ale szybko się domyślił,że nie. Ahadi zły zabrał Takę ponownie. Był zły także,widząc inną hienę. Szybko zorientował się,że to właśnie Liva. Nie chciał jednak toczyć z nią wojny. Wiedział,że to Joma kazała jej pilnować dzieci. Wtedy wziął Takę i poszedł na Lwią Ziemię. Gdy już dotarli,chciał z nim poważnie porozmawiać. Lecz rozmowę musiała przerwać Uru. Wzięła Takę i wytłumaczyła mu,że teraz zamiast Jomy będzie Liva. A widać było,że hiena nie polubiła Taki. Jednak Taka nie chciał mówić mamie,że chodzi na cmentarzysko słoni. Liva była tam tylko na kilka dni,więc Taka szybko wrócił do codziennych zabaw z hienami. A Liva nauczyła się,że Taka jest przyjacielem wszystkich hien.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
super historia i super obrazki
OdpowiedzUsuńCiekawe! :)
OdpowiedzUsuńZa ile następna notka?Bo nie napisałaś
OdpowiedzUsuńNie napisałam,bo się czepiacie że za dużo. Postaram się napisać na początek marca,albo wcześniej. Oczywiście jeśli będzie większe zainteresowanie notkami.
OdpowiedzUsuńCZEKAM NA KOLEJNĄ!
OdpowiedzUsuńTA JEST SUPER!!!
Ciekawo zaskakujące ;)
OdpowiedzUsuńFajna . Nie wiedziałam że mają ciotkę
OdpowiedzUsuńCo myślicie Oceniajcie http://kacha111.deviantart.com/art/AZ-286687329
OdpowiedzUsuńJoma jest ładniejsza ^^
OdpowiedzUsuńTo było trochę nie o Tace,ale ok. Ciekawa jaka będzie następna :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie będzie nowej notki :/
OdpowiedzUsuńShjfugsjrdhmclh Unopiouiyhfgbc Pkyutyrgdvc Ejutygdv Ruyrtdvcv!!!
OdpowiedzUsuń