Kilka dni temu Taka poszedł na Cmentarzysko słoni. Od wtedy lwiątko chodziło tam bardzo często,by się bawić z hienami. Joma,Hafl i inne hieny już wiedziały,że Taka nie ściągnie na nich kłopotów. Tego dnia było bardzo pochmurno,i Uru zabroniła synom wychodzić z domu. Lwiątka okropnie się nudziły,bo wszyscy jeszcze spali. Po chwili Sarabi podniosła głowę. Szczęśliwe lewki podbiegły do niej od razu. Sarabi była szczerze zaskoczona. Bracia kłócili się,kto będzie się z nią bawił. Ale Sarabi bardzo się zniechęciła,i nie chciała się bawić z żadnym z nich. Taka podszedł koło Ziry. Ale lwiczka długo się nie budziła. Mufasa postanowił ponownie zasnąć. Akurat zasnął gdy obudziła się Sarafina. Szczęśliwe krzyki obudziły ponad połowę stada. Lwice były bardzo złe na nich. Ale Ahadi podziękował Sarafinie,bo czas już coś upolować. Lwice nie chciały polować w taki deszcz. Ahadi nie wiedział co wtedy zrobić. Z jednej strony,to niebezpieczne,ale z drugiej,że przecież muszą jeść. Uru powiedziała,że lwice przecież nie muszą codziennie polować. Po chwili wszystkie zadowolone wróciły na Lwią Skałę. Umoczyły się trochę,ale łatwo było to wysuszyć. Jednak Taka nie miał ochoty spędzić cały dzień z lwicami w domu. Gdy nikt nie patrzał,zaczął uciekać do hien. Nikt tego nie zauważył,dlatego Tace było o wiele łatwiej. Lwiątko było już na Cmentarzysku słoni,gdy zobaczył Shenzi. Podszedł do niej i zapytał o resztę. Ale wystarczyło spojrzeć za Shenzi,i się ich zobaczyło. Ed i Banzai ciągle się bili. Joma podeszła do synów by ich uspokoić. Ucieszyła się na widok młodego lwa. Taka bardzo chciał u nich zamieszkać. Ale Joma nie wiedziała,czy to dobry pomysł. Przecież to ona jest władczynią hien i wszystko potem byłoby na nią. Shenzi,Banzai i Ed bardzo chcieli,aby zamieszkać z nimi. Ale Joma ostatecznie się nie zgodziła. Mówiła,że Taka przecież ma swój dom,a gdyby go już nie miał,to zawsze może iść do dżungli. Pomysł z dżunglą bardzo zainteresował Takę. Nie wiedział tylko jak tam dotrzeć. Joma wszystko mu opisała,ale nie wiedziała,czy lewek da radę tam dotrzeć. Ale Taka wszystko wiedział i szybko wyruszył w nową podróż. Musiał przejść całą pustynię,a za nim leciało stado sępów. A tymczasem Uru bardzo się niepokoiła. Zaczęła go szukać po całej Lwiej Ziemi. Mimo powiększającej się ulewy,nikt nie zrezygnował z szukania. Przeszukali całą Lwią Ziemię,ale Taki nigdzie nie było. Poszli na Cmentarzysko słoni i wytłumaczyli hienom o co chodzi. Hieny niechętnie się zgodziły. Ale Joma w końcu powiedziała,gdzie poszedł Taka. Wszyscy pognali tam i szybko odszukali. Uru była zła na Takę,i postanowiła z nim porozmawiać. Akurat przestało padać,gdy wrócili. Uru puściła z pyska syna i zaczęła z nim rozmowę. Ale Taka wytłumaczył,że chciał się tylko gdzieś pobawić. Uru zrozumiała syna,i tym razem mu się upiekło. Wszyscy wspólnie wrócili na Lwią Skałę,a Taka już nigdy nie myślał o ucieczce na stałe.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------
Co do tego pomysłu o opowiadaniu Ziry,to napiszę taką notkę gdy będą już dorośli... A kolejne opowiadanie za 15 komków ;)
Fajna notka
OdpowiedzUsuńNiemogę się doczekać następnej notki. :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się anonimowym u góry też niemogę się doczekać. I kiedy Taka będzie dorosłym.
OdpowiedzUsuńAzaro! Mam super wiadomość! ACTA są (chwilowo) zawieszone minimum do roku! To znaczy, że cały rok możesz być jeszcze spokojna o swój blog. Mówię tez to do innych! :))
OdpowiedzUsuńPS super!!!
Extra Azro morzesz spokojnie pisać dalej swoje fajne notki .
OdpowiedzUsuńCieszę się Anonimie (09;33) ale jestem Azra,nie Azara ;P
OdpowiedzUsuńCiekawa notka Azro. :>
OdpowiedzUsuńFajna notka. Ciekawa jestem o czym będzie następna notka
OdpowiedzUsuńNom, ja też jestem ciekawa :d
OdpowiedzUsuńSzybko ! Zbieramy komki XD
Komentujmy Komentujmy !!!! Fajne notki!
OdpowiedzUsuńJeszcze tylko 4 komentarze piszcie
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na następną notkę
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa notka, lubię wszystko o czym piszesz, bo zawsze jest ciekawe :))
OdpowiedzUsuńCzekamy Czekamy kiedy następna notka będzie. Każda kolejna jest coraz leprza.
OdpowiedzUsuńTacę się ucieczka upiekła:)
OdpowiedzUsuńFajne
OdpowiedzUsuńKiedy napiszesz nową notkę ?
OdpowiedzUsuńCzeekamy :D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe. A co do nowej notki,u OskaraKL! nadal nie ma nowej notki,a dawno temu powinien napisać. To,że Azra nie napisze w tym samym dniu opowieści,to naturalne,do tego też potrzeba trochę czasu!
OdpowiedzUsuńUru dziwnie wygląda jak jest zła o_O
OdpowiedzUsuńNo,wygląda jak Nala+Kiara
OdpowiedzUsuńKRÓTKIE!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńFajna notatka tylko szkoda że krótka :(
OdpowiedzUsuń