sobota, 3 marca 2012

Rozdział 15-Randka Taki i Sarafiny

Taka bardzo chciał się spotkać z Sarabi,jednak Mufasa zastąpił mu drogę. Uru wszystko widziała,i chciała pouczyć starszego syna,że Taka też ma prawo do zabawy z Sarabi. Jednak ich rozmowa nie trwała długo. Taka spotkał nie Sarabi,a Sarafinę. Spojrzał na nią dziwnie,ale Sarafina uśmiechnęła się. Wtedy lwiątko coś poczuło. Sarafina wiedziała,że umie kusić lwy. Na początku Taka nie wiedział o co jej chodzi,ale potem zrozumiał. Podszedł do przyjaciółki i zaczął rozmowę. Lwiczka śmiała się,aż Taka się zarumienił. W końcu Sarafina spojrzała na Takę z małą łzą w oku. Taka myślał,że coś jej zrobił,ale Sarafina natychmiast odpowiedziała,że to łzy szczęścia. Mały lewek się cieszył,że jego przyjaciółka tak dobrze się przy nim czuje. Ale Sarafinie zależało tylko na tym,aby upodobać się królewskiemu bratu. W południe do Taki znów przyszła Sarafina mówiąc,że bardzo chce się z nim spotkać. Mufasa zaśmiał się gdy to usłyszał,i przysunął do siebie Sarabi,która okazała się Zirą. Lew krzyknął głośno,a wszyscy zaczęli się śmiać. Taka wyszedł z domu razem z Sarafiną,a Zira została tam sama. Też bardzo chciała iść gdzieś z Taką,ale nie chciała już się odzywać. A tymczasem Sarafina i Taka świetnie się bawili. Gdy było jeszcze jasno,lwiątka bawiły się koło wodopoju,a nawet przy granicy. Hieny wiedziały,że nie warto ryzykować,i nie atakowały Sarafiny. Taka widział to,i był z nich dumny. Gdy już zachodziło słońce,Sarafina usiadła na kamieniu,a za nią Taka. Lwiątka spojrzały sobie w oczy,po czym przytuliły się. Gdy nastała noc,księżyc świecił mocniej niż kiedy indziej. Lwiątka bawiły się jeszcze przez długo,ale na koniec się pocałowali. Od wtedy cały czas,aż do świtu rozmawiali ze sobą w bardzo miłosnym nastroju. Lwiątkom wypadło to świetnie,i teraz Taka czuł do Sarafiny więcej niż przyjaźń. Myślał nawet,czy na prawdę się w niej nie zakochał. Jednak lwiątko było tak zauroczone,że umiał już się jej oprzeć. Sarafina widziała,że Taka już wpadł w jej sieci,więc postanowiła dalej to ciągnąć. Teraz oba lwiątka były w sobie zakochana,tak jak chciała Sarafina. Jednak nie wszyscy byli z tego powodu zadowoleni.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------Następny rozdział będzie związany z tym tematem. Teraz będzie mało notek,bo was to przestaje interesować...

11 komentarzy:

  1. Fajne. Mufasa przytulił się do ziry hahahahaha XD

    OdpowiedzUsuń
  2. Nas wcale nie przestało to interesować. Pisz ile chcesz. Wiem że może być ci przykro z tego powodu, że jest mniej komentarzy niż zwykle, ale to nie znaczy, że nas to nie obchodzi.
    Co do notki, bardzo ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A co cię to?4 marca 2012 07:32

    Mało osób piszę,więc Azra myśli,że po prostu nas to nie interesuje,bo czeka i czeka,a tu nic. Komentujmy :D Mnie to bardzo interesuje i ciekawe,co to będzie ta powiązana notka. Mam nadzieję,że szybko się tego dowiemy !!

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne! Na prawdę bardzo mało osób komentuje. Mi się podoba notka strasznie,i czekam na kolejną;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja myślę, że nie komentujemy nie dlatego że nas to nie interesuje . Nie wiem jak u innych ale ja rzadko pisze komcie bo w środku tygodnia mam dużo nauki w jak są jakieś dni wolne to chce czas spędzić z rodzinką . :D A notki masz nadzwyczaj interesujące i te unikalne obrazki po prostu S U P E R .! Pisz i się nie martw ! ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. To jest przecież bardzo interesujące,ale powinnaś dac notkę na drugiego bloga.

    OdpowiedzUsuń
  7. Czekam na kolejną notkę.I wszystkiego najlepszego w Dniu Kobiet.

    OdpowiedzUsuń
  8. dodaje u mnie ten blog do linków (: , sorki że nie komentowałam ale 5 minut temu pierwszy raz widziałam twój blog (: mnie to interesuje podoba mi się że nie dajesz dużo dialogów

    OdpowiedzUsuń
  9. lubie sarafine

    OdpowiedzUsuń
  10. to nie prawda że nas to nudzi ja nie mogłem komentować bo miałem zakaz na kopa i dopiero dzisiaj mogłem wejść a co do notki to jest sweetaśna

    OdpowiedzUsuń
  11. Czytam twojego bloga, ale jak nie mam nic do powiedzenia to nie piszę

    PS. Azra, ile ty masz lat?

    OdpowiedzUsuń